Zapewne wiele osób przesadnie dba o swój wygląd i ubiór. Dobry wizerunek jest najważniejszy i stawiamy go ponad wszystko. Nie ma szans, by pokazać się ludziom bez makijażu, perfekcyjnej fryzury czy modnych ciuchów. Tak samo bywa z utrzymywaniem porządku w domu.
Obniżka Nowy  Podtytuł: Ukryty narcyzm a miłość i seksualność Publikacja dostępna w wersji papierowej oraz elektronicznej e-book: ISBN: 978-83-66990-05-0 59,05 zł Czas dostawy kurierem InPost 24 godziny! E-booki w ciągu 15 minut! Podtytuł: Ukryty narcyzm a miłość i seksualność Publikacja dostępna w wersji papierowej oraz elektronicznej e-book: Opis Szczegóły tytułu Załączniki Autorzy Szczegóły Spis treści Fragment Wywiady Recenzje Ludzie pytani o to, z kim kojarzy im się słowo „narcyz”, zwykle wspominają kogoś ze znajomych, kto zalewa media społecznościowe falą selfie i autopromocji, przesadnie dba o swój wygląd lub bardziej pręży mięśnie przed lustrem na sali treningowej, niż tam ćwiczy. Wiążą je z kimś zapatrzonym w siebie i głodnym podziwu. Ale to mylące uproszczenie. „Narcyzm” jest pojęciem niejednorodnym, a ludzie o takim stylu osobowości różnią się między sobą. Można spotkać jednostkę narcystyczną i być pod urokiem jej pozornej nieśmiałości, iluzorycznej wrażliwości lub złudnej refleksyjności. I nie przypuszczać nawet, że ma się do czynienia z narcyzem. Miłosny związek z narcyzem zaś jest wyniszczający i potencjalnie niebezpieczny. Jeden z typów narcyzmu to tzw. narcyzm wrażliwy, znany też pod nazwą narcyzm ukryty. Ludzie o takim stylu osobowości są często opisywani jako nieśmiali, uwrażliwieni na ocenę innych, w świecie fantazji i iluzji. Ale także jako obronnie aroganccy, zarozumiali i apodyktyczni. Ta książka poświęcona jest zagadnieniom dotyczącym związku miłosnego z taką właśnie osobą oraz zdrowieniu po rozstaniu. […] W tekście opisuję pełen przekrój narcystycznych wzorców, co obrazuje możliwą skalę zniszczeń wynikających z narcystycznego związku. Fragment książki W magazynie 63 Przedmioty Opis Książka elektroniczna - E-book Epub, Mobi Książka papierowa oprawa miękka Specyficzne kody isbn 978-83-66990-05-0 Pliki do pobrania Zobacz także Powiązane produkty Brak powiązanych produktów Polecane tytuły ( 8 inne tytuły w tej samej kategorii )
przesadnie oszczędny ★★★ DANDYS: przesadnie dba o swój strój ★★★ HASIOR: Władysław, rzeźbiarz ekspresyjny ★★★ PEDANT: przesadnie drobiazgowy ★★ SENSAT: człowiek przesadnie poważny, silący się na uczoność ★★★★ bachaku1: MĄDRALA: przesadnie wiedzę swoją wychwala ★★★ dusia_str: HISTERYK: ktoś

Dba es una palabra de 3 letras (D B A) y tiene 5 sinónimos Przykład: nie dba o swój wygląd hasło do Zwroty z dba Nie Dba O Swój Wygląd Hasło Do Nie Dba O Swój Ogon Dba O Drzewostan Dba O Dyscyplinę Członka Dba O Interesy Artysty Dba O Czystość Ojczystego Języka Dba O Czystość I Poprawność Języka 5 Dba O Nie Swoją Formę Przesadnie Dba O Swój Komfort Życiowy, Zaspakajanie Swoich Potrzeb Nie Dba O Swój Wygląd Dba O Wizerunek Artysty Dba O Wygląd Aktorki Dba O Dyscyplinę Członka Dba O Porządek Dba O Porządek W Hotelu, Pensjonacie Słowa o tej samej długości Synonim Przykład Usa Film Usa Czy Reż. Roger Young 17F 17F Ta Sztuka Wzrok Oszuka Jen Jen Lub Funt Jak Zabezpieczenie Jak Granica Syn Biblijny Syn Jakuba Psi Psi Przyjaciel Smerfów Jan Był Nim Jan Kiepura Red Red ..., Polski Zespół Rockowy Typ Typ Żaglowca Doi Doi ..., Najwyższy Szczyt Tajlandii Wan Obi Wan Kenobi Dla Dom Dla Wariatów Słowa z D Synonim Przykład Dołek Dołek Psychiczny Drobny Drobny Incydent Dobrze Cecha Dobrze Wytresowanego Psa Doskonale Doskonale Czy Cudnie Dolar Dolar Czy Dolec Dinar Dinar Lub Frank Dłoń Bratnia Dłoń Czy Przyjacielska Dłoń Czy Życzliwa Dłoń Drapieżny Drapieżny Kuzyn Okonia Doi Doi ..., Najwyższy Szczyt Tajlandii Droga Droga Cierniowa Dążenie Ciągłe Dążenie Do Celu Drałowanie Drałowanie Dreptanie Dreptanie W Miejscu Drogi Zatarasowanie Drogi Przez Demonstrujących Główne słowa Ta strona lub używane przez nią narzędzia innych firm wykorzystują pliki cookie niezbędne do działania i są przydatne do celów opisanych w polityka plików cookie. Zamykając ten baner, przewijając tę ​​stronę lub kontynuując nawigację, akceptujesz pliki cookie X

O swój wygląd nie dbał przesadnie. Ubiór Kościuszki cechowała skromność, schludność, prostota i niewyszukana elegancja. Z Ameryki Północnej wywodziło się jego zamiłownie do skromnego, niepolskiego ubioru, preferowanie prostych fryzur, tj. naturalnych, niepudrowanych, półdługie włosy i brak zarostu. Jako Naczelnik powstania
#21 Napisano 21 luty 2012 - 12:31 Mój to nie dał się przekonać na zrobienie maseczki na twarzy A jak mu kiedyś chciałam posmarować usta (żadna kolorowa tylko bezbarwna pomadka) to była awantura... Do góry #22 magdaaaaa magdaaaaa ..lekko próżna flirciara.. Użytkownik 23947 postów Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 03 marzec 2012 - 17:36 we wszystkim wazny jest umiar , jesli ktos chce nakladac krem , czy maseczke to czemu nie, moze golenie nog to nie wiem u faceta, ale co kto lubi, byle nie narzucać nic nikomu czemu mi dałeś wiarę w cud a potem odebrałaś wszystko Do góry #23 Wisienkowa Napisano 07 marzec 2012 - 18:32 Jeden mój kolega z klasy tak śmierdzi potem, że czasem aż odraża... Zasugerowałam mu to delikatnie to odparł, że nie lubi dezodorantów. Ja wszystko rozumiem... ale dezodorant to jest MINIMUM Wy tu gadu gadu o maseczkach, a niektórzy się nawet nie myją Do góry #24 Katarzynka89 Napisano 07 marzec 2012 - 22:49 Wisienkowa, mój brat podczas okresu dojrzewania miał bardzo mocny i charakterystyczny zapach potu, a pod prysznicem spędzał 30 minut z 2 do 3 razy dziennie. Teraz z wiekiem mu to znikło i już nie musi wylewać na siebie litry perfum. Włosy pod pachami są obrzydliwe. Mój T zawszę podcina co mnie bardzo cieszy. Do tej pory mam w pamięci kolegę, który chciał w autobusie się podlizać. Wiecie wyskakuje z tekstem "co tam mała?", łapie się uchwytu, podnosi rękę a tam... wielki busz. Zabiłam go śmiechem:-) the sun is always rising in the sky somewhere... Do góry #25 Napisano 22 marzec 2012 - 16:30 Mężczyzna powinien przede wszystkim byc sobą. Jeśli przesadnie dba o wygląd, ale mu to pasujeto nie ma problemu. Gorzej jeśli przez to staje sie nienaturalny bo chce się do kogoś upodobnić. Wtedy mu to nie pasuje;) Do góry #26 marzena4 Napisano 01 kwiecień 2012 - 09:16 Mój mężczyzna nalezy do osób dbajacych o siebie ale bez przesady. Kąpiel,dobra woda kolońska i krem nawilżający do twarzy to u niego normalka. Dba tez o swój ubiór,zawsze dobrze potrafi dobrać ciuchy co na moje nieszczęście bardzo podoba sie innym kobietom Do góry #27 Maona Maona Użytkownik 316 postów LokalizacjaKraków Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 03 kwiecień 2012 - 11:29 Są rożne skrajności, tez już widziałam facetów śmierdzących z wielkimi brzuchami, z łupieżem na głowie, którzy narzekali, że żadna laska ich nie chce, bo teraz to tylko laski lecą na pieniądze. Z drugiej strony mamy panów w różowych słitaśnych sweterkach. Aczkolwiek ci drudzy bardziej rzucają się w oczy, to myślę, że pierwszych w Polsce wciąż jest więcej. He who asks is a fool for five minutes, but he who does not ask remains a fool forever. Do góry #28 magdaaaaa magdaaaaa ..lekko próżna flirciara.. Użytkownik 23947 postów Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 08 kwiecień 2012 - 15:37 że pierwszych w Polsce wciąż jest , straszne jest ze czasami faceci z czasem po slubie przestaja o siebie dbac . czemu mi dałeś wiarę w cud a potem odebrałaś wszystko Do góry #29 Aniusia Aniusia Aniusia Użytkownik 568 postów Lokalizacjabagna ;) Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 08 kwiecień 2012 - 21:05 jak dla mnie facet musi byc czysciutki, pachnący, przystrzyzony na głowie, wygolony pod pachami, w miejscu bardzo intymnym też przystrzyzony bo jakbym zobaczyła busz to bym chyba ze smiechu nie wyrobiła z antypersirantem zaprzyjazniony i skropoiny delikatnie jakąś porządna woda o paznokciach i myciu zębow to nie bede pisac bo chyba Polska to kraj trzeciego swiata nie jest chociaz jednostki ułomne w tej kwestii sie zdarzają a juz gość w przepoconych ciuchach i brudnych skarpetach wielokrotnego uzytku bez prania to makabra, ale też sie zdarza..jak sie w sklepie dłuzej postoi to od nadmiaru zapachów egzotycznych w sensie niepozytywnym przysłowiowego pawia można puścić Do góry #30 Histeria:) Histeria:) Użytkownik 826 postów LokalizacjaDolny Śląsk Wzrost:w sam raz:P Włosy:brąz Stan:Jeszcze panna... Partner:K. Nastrój:Brak Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 10 kwiecień 2012 - 09:16 studiuje na kierunku gdzie zdecydowana większość to faceci i nienawidzę chodzić na wykłady(szczególnie, gdy jest ciepło) bo czasem nie można wytrzymać!!Tłuste włosy to też niestety prawie że norma, brudne paznokcie i "przechodzone ciuchy" A przecież oni maja dopiero po dwadzieścia parę lat, co będzie gdy dobiją do 50? Nie lubię facetów przesadnie dbających o siebie, ale absolutną normą musi być codzienne mycie się(!), dezodorant, perfumy, żel i krem do twarzy. Mój K. czasem pozwala mi na zrobienie mu maski na dłonie (ma strasznie szorstkie czasem), ale już maseczka na twarzy to dla niego porażka Do góry #31 Maona Maona Użytkownik 316 postów LokalizacjaKraków Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 10 kwiecień 2012 - 09:28 Co prawda to prawda, ja pamiętam jak do nas do akademika czasem przychodzili kolesie z politechniki.... Porażka. Wyglądali jak siedem nieszczęść z tłustymi włosami i takimi niewyciśniętymi, obrzydliwymi pryszczami na twarzy. I z zapachem też było różnie. I ze stanem uzębienia. I potem się taki dziwi, że nie może znaleźć dziewczyny. Nie chce być okrutna, ale nawet tirówce by się niedobrze zrobiło. He who asks is a fool for five minutes, but he who does not ask remains a fool forever. Do góry #32 Riia Riia Użytkownik 1901 postów Lokalizacjaprawie Warszawa :) Wzrost:170 Włosy:blond Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 13 styczeń 2013 - 23:27 Mój dbał czasem za bardzo. Na pierwszy rzut oka tego nie było widać, bo wygladał całkiem normalnie. Ale czasem naprawdę mnie przerażał, bo to ile czasu potrafił spędzić przy wyborze kosmetyków czy ubrań mnie odstraszało jednak dlatego mi to nie przeszkadzało bo tego nie było widać. Inaczej chyba by go to skreślało. Ja o niektórych rzeczach dowiedziałam się mieszkając znim, więc nie było tak źle Każdy z nas urodził się ateistą Do góry
W społeczeństwie panuje przeświadczenie, że branża kosmetyczna działa wyłącznie dla kobiet. Jednak stylowe fryzury, dbanie o siebie, farbowanie włosów, a nawet manicure są teraz dostępne także dla mężczyzn. Panowie odwiedzają teraz salony, regulują sobie brwi i dbają o wygląd. A rezultat często przekracza wszelkie oczekiwania. Witajcie kochane kobietki ❤ Piszę do was z takim trochę może nietypowym pytaniem ale jak go nie zadam – nie uzyskam odpowiedzi. A więc zacznę od tego, że od dosłownie 7 lat mieszkamy poza granicami naszej kochanej Polski. Od 6 lat mój maź zaczął treningi siłowe i jego sylwetka się bardzo zmieniła zaczął tez bardzo dbać o siebie tzn zmienił fryzurę i styl ubioru. Od ok 3 miesięcy nie trenuje już hantlami, a zaczął uprawiać kalistenike przy czym jego sylwetka zmieniła się jeszcze bardziej na bardzo wyrzeźbione ciało. Pracujemy w jednej firmie i jedna dziewczyna jest zachwycona jego wyglądem. Ostatnio powiedziała do niego, że bardzo się rozbudował, a do mnie, że mój mąż wygląda jak model 😔 Proszę go żeby już nie trenował. Nie chce żeby tak wyglądał. Między nami się bardzo zmieniło, bardzo się kłócimy, ponieważ cały czas co wspomnę o treningach to, że to jego pasja i tak się kończy właśnie. Nie wiem co robić. Inni w pracy też mówią, pytają go co trenuje, że tak wygląda itp. Co mam o tym myśleć? Psychicznie nie daję rady już z tym. On twierdzi, że to nic złego jak facet dba o siebie. Nie neguje tego ale on taki nigdy nie był, nie poznaje go. Proszę o porady. Kto nie dba o swój wygląd. Podaj hasło które pasuje do pytania „Kto nie dba o swój wygląd”. Jeżeli nie znasz prawidłowej odpowiedzi na to pytanie, lub pytanie jest dla Ciebie za trudne, możesz wybrać inne pytanie z poniższej listy. Jako odpowiedź trzeba podać hasło (dokładnie jeden wyraz). Dzięki Twojej odpowiedzi na
zapytał(a) o 11:54 Przesadne dbanie o wygląd? muszę wam opisać pewną dziewczynę (tzn moją kuzynkę) ma bodajże 14/15 latnie widziałam jej chyba z 10 lat xD więc wgl jej nie pamietałam..ale ostatnio pojechałam nad morze...właśnie tam do rodziny żeby się z nimi spotkać..i jeszcze do kuzynów.: Dno i wgl jak ją zobaczyłam to nie mogłam uwierzyć że to ona...wyglądała pięknie ;O na 17 lat nawet :Dale później jak jej nie było przy nas to jej mama zaczęła opowiadać że zawsze długo się szykuję xD że wstaje wcześnie maluje się,układa włosy (wiecie tak wszystko do perfekcji) , wybiera ciuchy tak aby wsyztsko super pasowało..niby ma branie u chłopaków i wgl dużo znajomych, ale np. na drugi dzień przyszłam tam z kuzynami i wiecie wszyscy już siedzą przy stole a ona w pokoju siedzi maluje się i układa se włosy xD i tak jest podobno zawsze jak wyjeżdza gdzies na wakacje czy cos. tak strasznie dba o wygląd. Sądzicie że nadal powinna tak sie stroić bo dzieki temu jest super ładna i ma branie itd czy odpuścić i nie zwracać uwagi na wygląd?co o tym sądzicie? no z jednej strony zawsze jest zrobiona na perfekcje że wygląda ekstra..ale z drugiej gdy wyjdzie na plaże bez żadnych upiekszaczy i z brzydkimi włosami to wiecie człowiek nie do poznania. i zastanawiam się jak było by na koloniach. Pobudka 7 rano i zbiórka 15 po..wszytskie dziewczyny nie martwią się o wygląd i idą na zbiórkę a ona zostaje po to żeby się super umalować i wyszykować? hmmmm. niektórzy o tym nie widzę np. w szkole że aby tak wyglądała musi siedziec przed lustrem ponad godzine...i pewnie by ją wysmiali że tyle sie pindruje Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2011-05-04 12:07:03 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 11:58 Jeśli ma na to pieniądze to czemu nie , moim zdaniem powinna tak dalej robic . Bo teraz co zmieni się z super laski , na super brzydule :P No, a czemu nie ? Dzięki temu ładnie wygląda. ; ) яυ∂α odpowiedział(a) o 12:06 Jak jej to sprawia przyjemność, to niech tak dalej robi :) Kathysia odpowiedział(a) o 12:07 Raczej nie powinna. Wizerunek tapeciary. Bez urazy! Mela0909 odpowiedział(a) o 12:10 to jej wybór a nie twój moja siostra tez przesiaduje tyle przed lustrem no i co z tego Jeśli jej się chce i ma do tego siłę i wgl . To takk.., ale z drugiej strony ..bd miała np 20 lat to bd wyglądała na 40 lub nawet 50 xd kosmetyki niszczą cerę.. Mela0909 odpowiedział(a) o 12:12 blocked odpowiedział(a) o 12:18 Na tym traci tylko czas , ale jak ma być ładniejsza , to jej sprawa xD :-)Powiedz jej , żeby aż tak przesadnie nie dbała o szczegóły , tylko do tego stopnia , by była w szybki makijaż jej nie zaszkodzi .! :-)3Maj siĘ i pozdrów ją ! :-)Mogę naj ? :D Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Tłumaczenia w kontekście hasła "zadbania o wygląd" z polskiego na angielski od Reverso Context: Cóż, możesz zacząć od zadbania o wygląd. Poprawianie makijażu, przyczesywanie włosów, ciągłe przeglądanie się w lustrze – większość kobiet to robi. Czy jest to zachowanie normalne, narcyzm czy też zaburzenie psychiczne zwane dysmorfofobią zależy od tego, jakie motywacje pchają nas do dbania o swój 123RFPoprawianie makijażu, przyczesywanie włosów, ciągłe przeglądanie się w lustrze – większość kobiet to robi. Czy jest to zachowanie normalne, narcyzm czy też zaburzenie psychiczne zwane dysmorfofobią zależy od tego, jakie motywacje pchają nas do dbania o swój to zaburzenie psychiczne, polegające na obsesyjnym przekonaniu o niedoskonałości naszego wyglądu. Chory upatruje sobie z reguły jakąś część swojego ciała – najczęściej dotyczy to twarzy, ale niekoniecznie (może to być np. brzuch, nogi czy pośladki) – która staje się jego obsesją. Przekonany jest o tym, że widziany przez niego w lustrze defekt urody sprawia, że wygląda okropnie. Tymczasem w rzeczywistości defekt ten dla innych ludzi jest niewidoczny lub bardzo się okazać, że pęknięte naczynko pod okiem, którego z daleka w ogóle nie widać, staje się przyczyną obsesji i cierpienia dla dotkniętego chorobą. Wszelkie przekonywanie ze strony najbliższych, że osoba ta wygląda dobrze, nie przynosi przy tym żadnych rezultatów – podobnie jak anorektyczka przekonana o tym, że jest gruba i w swoim lustrzanym odbiciu widzi tłuściocha, w tak samo nierealny sposób postrzega siebie cierpiący na dysmorfofobię, uważając, że jego ciało jest brzydkie i na temat częstotliwości występowania dysmorfofobii w społeczeństwie są różne. Największa liczba źródeł podaje, że na to zaburzenie cierpi około 2 procent populacji, jednak przeprowadzone niedawno w Ameryce badania szacują, że łagodnymi objawami paranoi na punkcie wyglądu może być dotknięty nawet co pięćdziesiąty obywatel USA. Skąd ta rozbieżność w statystykach? Zapewne stąd, że jedne badania obejmują tylko poważne przypadki dysmorfofobii, drugie zaś temat traktują ciekawe, choć wydawałoby się, że jest to problem wybitnie kobiecy, choroba dotyka w równej mierze zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Najczęściej dysmorfofobia pojawia się w okresie dojrzewania lub we wczesnym życiu dorosłym, choć oczywiście nie jest to reguła. Największa liczba zachorowań przypada na wiek od 16 do 25 lat. Jest to czas, kiedy najwięcej uwagi poświęcamy naszemu wyglądowi i byle pryszcz może przyprawić nastolatkę o rozpacz. Kiedy jednak okazuje się, że ten pryszcz spędza dziecku sen z powiek i sprawia, że nie ma ono ochoty na kontakt z rówieśnikami, rodzice powinni zainteresować się sprawą – może to być oznaką ciała narażone na obsesjęBadania pokazują, że osoby cierpiące na zaburzenie dysmorficzne ciała (tak brzmi druga nazwa choroby) jako przyczynę wstydu i odrazy najczęściej wybierają skórę. Pryszcze i trądzik w wieku młodzieńczym, niewielkie blizny, przebarwienia oraz pęknięte naczynka są przyczyną cierpienia dla chorej osoby. Obsesja dotyczy najczęściej skóry na twarzy, ponieważ jest ona najbardziej widoczna. Chorzy szukają defektów także w kształcie, długości bądź grubości nóg, ale równie dobrze mogą „upatrzyć sobie” pośladki, brzuch, a nawet zdarza się, że osoba taka szuka pomocy u chirurga – poddawanie się operacjom plastycznym jest podobno bardzo rozpowszechnionym na Zachodzie sposobem radzenia sobie z tym problemem. Jak jednak twierdzą psychologowie, nie najlepszym. Zabieg chirurgiczny rzadko bowiem polepsza pacjentom samopoczucie. Osoba dotknięta zaburzeniem postrzegania własnego ciała może szybko znaleźć sobie nowy defekt urody, który będzie zatruwał jej życie. Problem tkwi bowiem nie w wyglądzie, lecz w czasu spędzam przed lustrem i dbam o wygląd. Czy cierpię na dysmorfofobię?To dobre pytanie, zarówno dla tych z nas, które spędzają cały ranek przed lustrem, zanim wyjdą na ulicę, ale także dla tych, które postanowiły poprawić swoją urodę za pomocą skalpela. Wszystko zależy od naszych motywacji i uczuć, towarzyszących zabiegom kosmetycznym. Jeśli malujemy się i czeszemy, aby wyglądać ładnie, wszystko jest w porządku (no, chyba że wpadniemy w narcyzm i samozachwyt – czyli odwrotność dysmorfofobii, ale to już inna historia).Osoba cierpiąca na dysmorfofobię nigdy nie jest zadowolona ze swego wyglądu i zadręcza się myślą, że defekt urody ją oszpeca i jest widoczny dla otoczenia. Czuje się brzydka i gorsza od wszystkich. Spędza więc czas przed lustrem, aby zamaskować to, czego się wstydzi, nie zaś dodać sobie urody. Obsesyjne przeglądanie się setki razy dziennie nie tylko lustrze, ale we wszystkich odbijających obraz przedmiotach, które są pod ręką (szklanki, płyty CD, witryny sklepowe, itd.) jest jednym z najbardziej charakterystycznych objawów kontakcie z innymi ludźmi osoba cierpiąca na to zaburzenie stara się zaś przyjąć taką pozycję ciała, aby to, co chce ukryć, nie było widoczne. Obsesyjnie reaguje też na gesty innych – kiedy na przykład ktoś przyjrzy się jej uważnie podczas rozmowy uważa, że rozmówca przygląda się „brzydkiej” części ciała, kiedy zaś w otoczeniu ktoś się zaśmieje, pewna jest, że ludzie śmieją się z jej można się z tego wyleczyć?Z przekonania o własnej brzydocie można się wyleczyć. Specjaliści twierdzą jednak zgodnie, że prawie nigdy nie udaje się pokonać dysmorfofobii samemu. Osoba dotknięta tym problemem potrzebuje pomocy psychologa, który skieruje ją na odpowiednią terapię. Nierzadko potrzebne jest także leczenie farmakologiczne, tym bardziej że zaburzenie to idzie często w parze z depresją, niską samooceną, stanami lękowymi, zaburzeniami odżywiania, a nawet próbami samobójczymi. Choroba jest jednak dość trudna do wykrycia, szczególnie jeśli nie manifestuje się zbyt drastycznie – bo gdzie kończą się „zwykłe” babskie kompleksy, a zaczyna prawdziwy problem?Na podst. Anna Loska (al/mtr), jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści. QTlOa.
  • 1207fnom7c.pages.dev/108
  • 1207fnom7c.pages.dev/35
  • 1207fnom7c.pages.dev/232
  • 1207fnom7c.pages.dev/104
  • 1207fnom7c.pages.dev/169
  • 1207fnom7c.pages.dev/243
  • 1207fnom7c.pages.dev/113
  • 1207fnom7c.pages.dev/336
  • 1207fnom7c.pages.dev/57
  • przesadnie dba o swój wygląd